1993-1999 r. – branża telefonii komórkowej zleciła badania warte 27 milionów dolarów, w trakcie których epidemiolog dr George Carlo stwierdził wyższą częstotliwość zgonów z powodów nowotworów mózgu wśród użytkowników trzymających telefony przy uchu w stosunku do osób nie przykładających telefonów do głowy. Naukowiec odkrył wzrost o 50% liczby przypadków nerwiaka nerwu słuchowego i o 100%, jeśli chodzi o „rzadkie guzy neuroepitelialne po zewnętrznej stronie mózgu”. Branża telefoniczna natychmiast wycofała jego program badawczy.
2000 r. – po przeanalizowaniu wszystkich dostępnych dowodów – było to wówczas ponad 200 opublikowanych raportów dotyczących oddziaływania promieniowania elektromagnetycznego emitowanego przez telefony komórkowe – cieszący się dużym szacunkiem Instytut ECOLOG w Hanowerze w Niemczech odkrył „rakotwórczy wpływ, (…) szczególnie na rozwój nowotworów mózgu i białaczki”, ”znacznie zwiększoną przepuszczalność bariery krew-mózg”, ”oddziaływanie na ośrodkowy układ nerwowy”, ”upośledzenie funkcji poznawczych”, ”osłabienie układu odpornościowego”, „bezpośrednie uszkodzenie DNA”,”aberracje chromosomowe”. Firma T-Mobile natychmiast odrzuciła te odkrycia i zaangażowała trzech innych, sceptycznych niemieckich naukowców, aby skrytykowali badania Instytutu ECOLOG.
2007 r. – rząd Niemiec ostrzegł swoich obywateli przed używaniem urządzeń bezprzewodowych.
2007 r. – Europejska Agencja Środowiska (EEA), opierając się na analizach badawczych z 15 różnych laboratoriów, wydała ostrzeżenie dla wszystkich obywateli Unii. Zaleciła zaprzestanie korzystania z technologii Wi-Fi i telefonów komórkowych, wyrażając obawę, że wszechobecne użycie technologii bezprzewodowej może stać się następną społeczną katastrofą zdrowotną porównywalną z paleniem tytoniu czy użyciem azbestu oraz ołowiu w benzynach samochodowych.
2007 r. – rząd Izraela zakazał zakładania anten telefonii komórkowej na budynkach mieszkalnych.
2007 r. – szwajcarscy naukowcy z Uniwersytetu w Bernie przeanalizowali źródła finansowania badań dotyczących wpływu telefonów komórkowych na zdrowie w odniesieniu do wyników. Odkryli, że te opłacane przez branżę telekomunikacyjną częściej wskazywały na brak działań niepożądanych niż te fundowane przez instytucje publiczne czy organizacje charytatywne.
2008 r. – Wydział Zdrowia Publicznego Toronto zalecił ograniczenie używania telefonów komórkowych przez nastolatki i dzieci, aby uniknąć potencjalnych zagrożeń dla ich zdrowia. Zgodnie z tym ostrzeżeniem dzieci poniżej 8-go roku życia powinny używać telefonów komórkowych jedynie w nagłych wypadkach, a nastolatki powinny ograniczyć rozmowy do 10 minut dziennie.
Zespół naukowców z finansowanego przez UE programu REFLEX złożony z 12 grup badawczych w 7 krajach udowodnił, że jeden dzień wystawienia na działanie promieniowania telefonu komórkowego może wyrządzić szkody równe 1600 prześwietleniom rentgenowskim klatki piersiowej oraz że już po 4 godzinach wystawienia na promieniowanie sieci Wi-Fi zaobserwowano wpływ na zmniejszenie płodności u mężczyzn.
2011 r. WHO sklasyfikowało telefony komórkowe jako substancję prawdopodobnie rakotwórczą grupy 2B (podobnie jak benzen, DDT i spaliny samochodowe).
Obecnie istnieje już ponad 6 tysięcy publikacji ukazujących negatywne skutki promieniowania o częstotliwości radiowej.
Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem:
„Uznaliśmy promieniowanie generowane przez telefony komórkowe za potencjalnie rakotwórcze”
Leif Salford, Uniwersytet w Lund:
„Używanie telefonów komórkowych jest największym biologicznym eksperymentem w historii”
dr Isabelle Baldi, Uniwersytet w Bordeaux:
„U osób, które używają telefonów komórkowych bardzo intensywnie, ryzyko guza mózgu jest dwukrotnie większe”
Martin Blank, Uniwersytet Columbia:
„Telefony komórkowe szkodzą naszemu DNA”
2015 r. – we Francji zakazano korzystania z sieci Wi-Fi w przedszkolach oraz w szkołach jeśli przebywają tam dzieci poniżej 11. roku życia.
100% skuteczności antyradiatora Radion to gwarancja dobrego zdrowia. Zamów antyradiator za jedyne 49 zł – dla siebie i swoich bliskich.